Kolejny dzień przygotowywania przetworów na zimę, tym razem są to pomidory. Pracujemy razem. Razem to znaczy lepiej i szybciej. Praca wykonywana w klasztorze, tak mówią nasze Konstytucje, powinna być zharmonizowana z rytmem naszego redemptorystowskiego życia i i włączona w jego normalny przebieg.
Choć lato w pełni, to myślimy już o zimie przygotowując różne słoiki. Dziś napełniamy je ogórkami i chwalimy Pana naszą pracą. Miło jest być razem we wspólnocie!
Dzisiejsze Święto zaprasza nas do tego, by ujrzeć w Przemienieniu Jezusa własne przemienienie. Przez Chrzest jesteśmy bowiem wezwani do współudziału w chwale samego Pana. On nas pragnie przebóstwić. W to piękne Święto - 6 sierpnia 1731 roku redemptorystki pierwszy raz założyły ciemnoczerwony habit, znak niepojętej miłosci Boga do całego stworzenia, do każdego czlowieka.
Maria Celeste medytująć nad tą tajemnicą przypomina nam słowa Ojca:„To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie,Jego słuchajcie!” (Mt 17, 5) i zaprasza nas do słuchania, do zasłuchania się w prawdę Słowa, w czystej wierze. Starajmy się czynić to każdego dnia - słuchać Jezusa - aby stać się jak On umiłowanym dzieckiem Ojca. Przeczytaj.
Zaraz po uroczystej Mszy św., z kazaniem o św. Alfonsie, świętowałyśmy uroczyście we wspólnocie i z ojcem Kapelanem w rozmównicy. Lody były znakomite!
A nasze nowicjuszki (z Ukrainy) spotkały się dzisiaj z Mistrzynią, s. Kazimierą w Nowicjacie, aby poznać jeszcze bliżej Założyciela Redemptorystów - św. Alfonsa Liguori. Póżniej było jeszcze zdjęcie z Patronem dnia dzisiejszego, dzięki naszym siostrom z Belgii mamy bowiem piękną figurę tego niezwykłego Świętego, który przyjażnił się też z naszą Założycielką bł. Marią Celeste i wiele uczynił również dla naszego Zakonu. Zobacz.
Św. Alfons uczył sobie współczesnych rozmawiać z Bogiem nieustannie i serdecznie. Chciał też, aby to wszystko, co mówi się o modlitwie nie było zawieszone w próżni, lecz stawało się konkretną postawą w życiu codziennym. Samo życie będzie wówczas weryfikacją naszej modlitwy, potwierdzeniem autentyczności spotkania z Jezusem. Zapraszamy na uroczystą Eucharystię, 1 sierpnia o godz. 7.30, celebrowaną przez naszego kapelana o. Jarosława. ZOBACZ. Posłuchaj.
Św. Alfons o tym, jakie pożytki płyną ze zgadzania się z wolą Bożą? Według słów św. Jana Chryzostoma cała doskonałość Bożej miłości polega na zgadzaniu się z wolą Bożą. Tak jak nienawiść rozdziela wolę nieprzyjaciół, tak miłość jednoczy wolę przyjaciół, by jeden chciał tylko tego, co jest wolą drugiego. Święty Hieronim pisał do Demetriady: „To samo chcieć i tego samego nie chcieć – oto dopiero trwała przyjaźń!”. Mędrzec Pański powiada z kolei, że dusze rozmiłowane w Bogu zgadzają się chętnie na Jego wolę (Mdr 3, 9). Nasza wola to największy skarb, jaki posiadamy, stąd też ofiara z niej stanowi najmilszy dar w oczach Bożych. Takiej ofiary Bóg domaga się od nas ustawicznie i z taką usilnością: „Synu, daj mi swe serce” (Prz 23, 26). Daj Mu wszystko, cokolwiek chcesz, ale jeżeli zatrzymasz sobie swą wolę, nie będzie z ciebie zadowolony. Zbyt często jednak oszukujemy samych siebie, kiedy, podejmując pewne sprawy wedle swego kaprysu, pragniemy, żeby wola Boża zastosowała się do naszej i mówimy: „Przecież to dzieło Boże, to będzie na chwałę Bożą!”. Łudzimy się, bo największa chwała, którą możemy dać Bogu, to ta, że się poddamy Jego świętej woli.
W ramach przygotowania do Uroczystości św. Alfonsa Liguori zapoznajmy się z różnymi jego tekstami, dzisiaj na temat pokory:
Przy budowie domu pierwszeństwo przed murami i sufitem ma fundament, choćby inne elementy były nawet ze złota, tak samo w życiu duchowym pokora poprzedzać powinna inne cnoty i wypierać z duszy pychę, której sprzeciwia się Bóg.
W okresie wakacyjnym wiele osób odwiedza nasz klasztor i modli sie wspólnie z nami. Są to nasze rodziny, przyjaciele i także ci, ktorzy pragną przeżyć u nas dni skupienia, rekolekcje. Wśród nich są osoby zakonne, oblatki, świeccy. Gościnność jest wpisana w nasz charyzmat. W tym roku cieszyłyśmy się obecnością pewnej ukraińskiej rodziny, która przyjechała odwiedzić naszą s. Augustynę, redemptorystkę ze Lwowa, od paru tygodni przebywającą w naszym klasztorze. Będąc w klasztorze kontemplacyjnym można się zetknąc z trochę innym światem, porozmawiać o Bogu, a przede wszystkim włączyć się w naszą modlitwę, zasłuchując się w głos Tego, który mówi w sercu człowieka i dla którego każdy człowiek jest bezcenną perłą. Zobacz.