Komentarz:

Warto się zatrzymać na tym zdaniu: Na dwóch fundamentach oparte są reguły przez was przyjęte: na moim życiu czyli na pokorze i miłości. Mówi się, że to fundament zapewnia budowli stabilność, zapobiega odkształceniom i osiadaniu. Dobrze zaprojektowany fundament zabezpiecza budowlę przez zawilgoceniem i umożliwia bezpieczne użytkowanie  obiektu przez długie lata.
Fundamenty naszej nowej Reguły, czasami kolokwialnie mówimy - skrzydła redemptorystki  to pokora i miłość. Ewangelia przypomina nam, że to od Jezusa mamy uczyć się pokory i łagodności i postępowania na drodze miłości. Maria Celeste pytała Pana czy ją kocha, a On cierpliwie odpowiadał, że kocha z czułością , głęboko i szczególnie, że Miłość patrzy,  widzi, słyszy, kocha, myśli, pragnie, że Miłość wszystko rozumie…i takiej miłości Bóg pragnie nas nauczyć i takiej pokory, która jest poznaniem prawdy. Wtedy będziemy z lekkością pędzić ku Niemu, pociągając innych…
Wpatrujmy się w Jezusa z miłością, przyjmując postawę uniżenia i niech pokorna miłość ożywia wszystkie nasze czyny, myśli i uczucia, aby On żył w nas.

Przed Najświętszym Sakramentem:

Jezus jest Królem niosącym pokój i pragnie, aby dusza, która chce Mu zrobić mieszkanie w swoim wnętrzu, szukała pokoju serca i troszczyła się o niego. Domaga się, aby nic ją nie pociągało tak, jak miłość do Niego oraz aby nie ustawała w pragnieniu i szukaniu Go, a także w czynieniu wszystkiego wyłącznie z miłości do Niego.
  

Zobacz, jak czysta jest Jego boska miłość. On zawsze kocha cię, zawsze myśli o tym, co dla ciebie dobre. Wszystkie Jego czyny, wszystkie kroki Człowieka-Boga, każdy oddech Jego świętego życia był miłością. Z miłości nie odpoczywał, aby nocą modlić się za ciebie do Ojca, a teraz nieustannie wpatruje się w ciebie oczami swojego boskiego miłosierdzia i czeka, że przybiegniesz do Niego w swych potrzebach.

Lecz ty stale spóźniasz się, a twoje myśli nie są pełne miłości do Nie Światłości moich oczu, boskie Słońce, które rozgrzewasz i rozświetlasz ciemności mojego rozumu, daj mi światło, zrań mnie Twoją czystą i świętą miłością, zniszcz we mnie to, co nie jest Tobą, moja miłości.W Tobie pokładam nadzieję, jedyna moja nadziejo. Pragnę już więcej nie żyć ani chwili bez Ciebie! Chcę iść za Tobą, bo Ty jesteś moim życiem, moim sercem, drogą mojego zbawienia”  

                                                                                                                          (Medytacje, 4 stycznia)