
27 sierpnia nasza kaplica stała się miejscem nadzwyczajnego wydarzenia. Nasza s. Magdalena Chojnowska poślubiła Jezusa czystego, ubogiego i poslusznego. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Biskup Ordynariusz Roman Pindel, obecni byli nasi ojcowie i bracia redemptoryści, a posród nich Wikariusz Prowincjalny - o. Dariusz Paszyński, oraz proboszcz naszej parafii św. Stanislawa, ks. Zygmunt. Homilię wyglosil misjonarz milosierdzia, zaprzyjaźniony z naszą wspólnotą ks. prałat Roman Trzciński. Liczni zebrani rodzina, przyjaciele i znajomi uczestniczyli w naszej radości! Zdjęcia ze ślubów
Wielbiąc Boga w życiu naszej siostry Magdaleny Chojnowskiej, która przez śluby czasowe czystości, ubóstwa i posłuszeństwa w Zakonie Najświętszego Odkupiciela pragnie odpowiedzieć na Jego milość darem z własnego życia, zapraszamy Was do wspolnej modlitwy i uczestnictwa w tym wielkim, dla naszej wspólnoty i całego Kościoła, wydarzeniu. Będzie ono miało miejsce
w naszej Kaplicy w dniu 27 sierpnia 2016 roku o godz. 14.30
podczas uroczystej Eucharystii, której będzie przewodniczyć Ordynariusz naszej diecezji Bp. Roman Pindel.
W wigilię Uroczystości Wniebowzięcia Matki Bożej, po wspolnej Celebracji Eucharystycznej , ktorej przewodniczył, prowadzący drugą część rekolekcji, o. Edward Nocuń, pożegnałysmy sie z braćmi Fraciszkiem, Michalem i Łukaszem i także z ojcem Edwardem, którego milo nam bylo ponownie gościć w naszym klasztorze. Po obiedzie wszyscy udali się do Tuchowa. Przed nimi uroczystość zlożenia profesji wieczystej. A dzień wcześniej na naszej rekreacjize ze wzruszeniem wysluchalyśmy historii powolań naszych braci i dziękowałyśmy za ich oddanie się Odkupicielowi, za entuzjazm i wielkie pragnienia, ktore mają w sercu. Niech Pan nadal ich prowadzi! Zobacz
Z wielką radością przwitałyśmy w naszej wspólnocie Księdza Arcybiskupa Tomasza Petę ordynariusza diecezji Astana w Kazachstanie, który przybyl wraz z o. Miroslawem Grakowiczem. ZOBACZ Spotkali u nas braci redemptorystów, którzy przeżywają swoje rekolekcje przed złożeniem ślubów wieczystych i ojca Mariusza Chyrowskiego, który prowadzi pierwszą część tych rekolekcji.
Z okazji uroczystości św. Alfonsa Marii De Liguori, Prowincjał Redemptorystów, o. Janusz Sok, skierował do swoich Wspólbraci i do nas Siostr Redemptorystek specjalny list. Oto jego fragmenty:
Drodzy Współbracia, kochane Siostry!
Dokładnie po 200 latach od beatyfikacji Alfonsa Liguori, doczekaliśmy się beatyfikacji Marii Celeste Crostarosy. Znów ich historie się splotły.
Również my udałyśmy się
na spotkanie z Ojcem Świętym do Krakowa. W sobotę, 30 lipca Papież Franciszek przewodniczył Eucharystii i wyglosił slowo do kaplanów, seminarzystów i osób konsekrowanych. Powiedział między innymi:
"Chodzi o to, by dokonać wyjścia z naszego „ja”, aby stracić swoje życie dla Niego (por. Mk 8, 35), idąc drogą daru z samego siebie. Z drugiej strony, Jezus nie lubi dróg przemierzanych połowicznie, przymkniętych drzwi, podwójnego życia. Wymaga, by wyruszyć w drogę bez obciążeń, wyjść rezygnując ze swoich zabezpieczeń, mocni jedynie w Nim".ZOBACZ
W „Spiritus Domini” (List skierowany do Redemptorystów z okazji dwusetlecia śmierci św. Alfonsa) Jan Paweł II napisał takie zdanie:
Rzeczywiście św. Alfons był zawsze cały dla Maryi, od początku aż do końca swego życia.
Również nasze mlodsze siostry wzięly udzial w diecezjalnym świętowaniu, obok naszego klasztoru, przy Krzyżu na Trzech Lipkach.Uczestniczyly we Mszy św. z mlodzieżą francuskojęzyczną.
Uroczystą Mszą św.. o godz. 9.00, rozpoczynamy świętowanie patronalnej Uroczystości Najświętszego Odkupiciela. Dla nas redemptorystek to dzień szczególnej wdzięczności Chrystusowi Odkupicielowi za wydarzenie beatyfikacji Matki Marii Celeste Crostarosy.
"Aby człowiek mógł być odkupiony, potrzebny jest Odkupiciel. Potrzebujemy Chrystusa, Człowieka, który w jednej osobie jest człowiekiem i Bogiem — «nierozdzielnie i bez pomieszania natur». Jest nam potrzebny Redemptor Hominis".(kard. J. Ratzinger).

Rozważanie - 16 lipca
Służebnica Pana – Przedstawiając misję Maryi u boku Zbawiciela i Odkupiciela jako dar i łaskę od Boga, dalecy jesteśmy od tryumfalizmu dotyczącego wielkości i godności, która z tej misji wypływa. Duchowość, z jaką Maryja przeżywała swoje towarzyszenie Odkupicielowi najlepiej wyraża imię, które Ona sama sobie nadała: służebnica Pana. Służebnicą nazywa się Maryja zarówno podczas Zwiastowania, jak i w Magnificat.